środa, 20 lipca 2011

Donald Tusk w "Tańcu z gwiazdami"?

Plotkarskie media donoszą, że premier Donald Tusk ma wystąpić w następnej edycji popularnego show "Taniec z gwiazdami". Sam szef PO na ten temat milczy, nie mniej tajemniczy jest rzecznik rządu. - Nie potwierdzam, nie zaprzeczam. - powiedział Paweł Graś.

W sejmowych kuluarach aż huczy od plotek, a przedstawiciele opozycji nie pozostawiają na pomyśle suchej nitki. - Biorąc pod uwagę dawne doświadczenia premiera we wspinaniu się na kominy, prędzej widziałbym go w programie typu Fort Boyard - kręci głową Tadeusz Cymański (PiS). Grzegorz Napieralski (SLD) dodaje: - Pan premier ewidentnie próbuje naśladować efektowny styl kampanii prezydenckiej Aleksandra Kwaśniewskiego, zastępując sponatniczne pląsy w rytmie disco polo wyuczonym tańcem w blasku jupiterów.

Oburzenia nie kryje szef Samoobrony Andrzej Lepper. - Dlaczego rząd nie promuje tego co dobre, co polskie? Czy my nie mamy naszych oberków? Należy promować to co dobre i polskie, zamiast małpować innych.

W cieniu polityki trwają spekulacje, kto miałby być partnerką Tuska. Najczęściej wymieniana jest kandydatura Dody, jednak zdaniem medioznawcy Zdzisława Bilskiego to mało prawdopodobne. - Tusk to nie Kwaśniewski, a Doda to nie Shazza. Spodziewałbym się bardziej popisowego duetu z kimś pokroju Beaty Kempy.

O planach udziału Tuska w pogramie nie udało się uzyskać oficjalnego potwierdzenia w telewizji TVN - czas pokaże, czy jest to tylko plotka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz